wtorek, 30 grudnia 2014

-10



   W końcu spadł śnieg. Jest biało,mroźno i klimatycznie. Urocza aura! W sam raz na wypady na sanki, kubek gorącej smakowej herbaty w domowym zaciszu czy długie wieczory spędzone nad ulubionymi grami planszowymi. I choć nie kocham zimy tak jak wiosny,to nadal lubię wpatrywać się w te cudowne,błyszczące płatki śniegu spadające z nieba. Jest w tym coś magicznego. Spacerujemy więc codziennie pośród białego puchu, zostawiając widoczne ślady na krętych ścieżkach. Obserwujemy ptaki,które nerwowo krążą nad miastem i wygłodniałe kaczki dryfujące na tafli zimnej 
wody. Wieczorami za to, w naszym ciepłym i przytulnym mieszkanku,pełnym świątecznych kolorowych ozdób,blasku świec i parujących kubków,tak dobrze nam razem. Wiem zatem,że z moimi ukochanymi mężczyznami  ta zima mi nie straszna! 









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz