Najlepsze życzenia dla wszystkich Mam!!!
poniedziałek, 26 maja 2014
czwartek, 22 maja 2014
Cudowne chwile
Te wiosenne miesiące są wspaniałe. Orzeźwiające dla ducha i ciała.
Twórcze, bogate, kolorowe i niepowtarzalne. Pragnę wykorzystać ten czas jak
najlepiej! Chcę jeździć na plażę, biegać boso po piasku, a leżąc wspólnie z
synkiem na kocu, wygłupiać się i śmiać do rozpuku. Chodzić na lody i długie
spacery, rozmawiając o wszystkim i niczym, liczyć auta na parkingu, robić
wspólnie pizzę lub ciasteczka owsiane z jabłkiem i cynamonem. Odkrywać wspólnie
nowe miejsca, wyjść z ukochanym mężczyzną na szczyt góry i z dumą spojrzeć w
dół, spędzać miłe wieczory w ciemnym kinie. I nade wszystko pragnę zachować w pamięci widok pola dmuchawców i
kwitnącego czarnego bzu o zdumiewającym, urzekającym zapachu oraz móc wpatrywać się do woli w te cudne, duże oczka i słodkie
usteczka, wypowiadające żartobliwe słowa” mój ty szafirku”. Tak, to cudowny
czas, którym nie można się nie delektować.
niedziela, 18 maja 2014
Skacząc po kałużach
W deszczową aurę można zaszyć się w przytulnym mieszkanku z dobrą
książką i czytać tak długo, aż nastanie wieczór. Śledzić losy misia uszatka i
wielu innych dziecięcych bohaterów, zanurzyć się w poezji Różewicza i Gajcego,
poznawać mroczny literacki świat Joanny Bator czy studiować książki o
fotografii i paryskim wychowaniu. Można też wspólnie upiec ulubione ciasto z
polewą czekoladową i prażonymi migdałami, by potem delektować się jego słodkim smakiem.
Można w końcu biegać po mokrym lesie lub znaleźć pustą plażę, gdzie
rozkrzyczane ptaki latają tuż nad naszymi głowami, niebo wygląda jakby
zachorowało, a zieleń wydaje się być jadowita, jak w wierszu ulubionego poety. I
kompletnie poddać się magii tego miejsca, do tego stopnia, że chciałoby się
wniknąć w ów krajobraz, zapominając o całym świecie, bo w tej jednej chwili
sączący się z nieba deszcz i szare kałuże to dla nas tak wiele.
piątek, 9 maja 2014
Migawki
środa, 7 maja 2014
Przetwory
Inspiruję mnie ten wiosenny czas.
Uwielbiam chodzić rano na targ po świeże owoce i warzywa. Lubię gotować zdrowe,
lekkie zupy dla siebie i bliskich. Często eksperymentuję w kuchni, dbając o to,
by zawsze było kolorowo i pysznie. Najbardziej lubię jednak zamykać smaki, kolory
i zapachy w słoikach, otwierając je późną jesienią. Czekam zatem z
niecierpliwością na te wszystkie ulubione smaki, którymi będziemy mogli się
cieszyć również w chłodne dni za sprawą przetworów. Wyczekuję malin, czereśni, jagód,
porzeczek, tych wszystkich owoców pachnących dzieciństwem. A już teraz jest nam koralowo za sprawą aromatycznego i orzeźwiającego kompotu z
rabarbaru.
Przepis jest bardzo prosty;
Obieramy rabarbar ze skórki i kroimy na małe kawałki. Zakrapiamy lekko cytryną. Umieszczamy w
umytych/wyparzonych słoikach. Wsypujemy ok.5-6 łyżek cukru (można dodać kilka
goździków lub mięty), zalewamy gorącą wodą i zakręcamy. Pasteryzujemy, po czym ustawiamy
przetwory na blacie do góry dnem, aż do wystygnięcia. Ja dodatkowo na ten czas
przykrywam je ściereczką. Gotowe!
niedziela, 4 maja 2014
Chorobowo
Wracam do zdrowia. Ciepłe
herbatki, napary z lipy, olejki eteryczne, syropy cebulowe i inne specyfiki, powoli
stawiają mnie na nogi. Gabek tymczasem doskonali sztukę układania puzzli, a
jest w tym naprawdę dobry.
Subskrybuj:
Posty (Atom)