niedziela, 27 kwietnia 2014

Coś słodkiego



  W deszczowe, burzowe wiosenne dni nie ma jak pyszny deser! Smaki, kolory i zapachy przenikają zmysły, wprawiając w dobry nastrój. Uwielbiam takie intensywne czerwienie!


Ulubiony talerz, kupiony za grosze w sklepie ze starymi bibelotami.





 

1 komentarz: